Ich Troje to jeden z najważniejszych polskich zespołów ostatnich lat. Koncerty grupy gromadziły tysiące fanów, a płyty podbijały listy sprzedaży. Do powstania Ich Troje doszło przez przypadek. W 1995 r. dwójka urodzonych w Łodzi znajomych, Michał Wiśniewski i Jacek Łągwa, pracowali razem przy muzyce do spektaklu "Wielki Testament" dla Teatru Adekwatnego w Warszawie.
Przy formowaniu zespołu Wiśniewski i Łągwa potrzebowali do zaśpiewania kilku partii wokalnych kobiety, więc rozpoczęli poszukiwania odpowiedniej kandydatki w klubach karaoke. W jednym z nich napotkali nieznaną nikomu Magdalenę Pokorę, która przykuła uwagę panów swoim brawurowym wykonaniem przeboju Edyty Górniak "To nie ja". Magda na tyle dobrze poradziła sobie z piosenką, że z miejsca zaproponowano jej współpracę. Ku zaskoczeniu wszystkich, była ona na tyle owocna, że cała trójka postanowiła nie kończyć krótkiej przygody i założyć wspólnie zespół, który został nazwany Ich Troje (zaczerpnięto ją z tytułu jednego z amerykańskich filmów).
Rozpoczęto, więc regularne próby, na których zarejestrowano pierwsze partie materiału. Jedną z nich była przeróbka przeboju niemieckiego wykonawcy Falco pod tytułem "Jeanny". Była ona tyle obiecująca, że zainteresowała się formacją wytwórnia Koch International, z którą w szybkim czasie podpisano kontrakt wydawniczy. W międzyczasie doszło do cichego ślubu Michała z Pokorą - para z troski o przyszłą karierę nie chciała o tym informować i nawet po rozwodzie w 2001 roku nie podano wiadomości, że byli oni kiedykolwiek małżeństwem (dopiero w 2004 roku Magda w wywiadzie dla pisma Viva przyznała się do tego faktu). 9 marca 1996 roku, a więc dokładnie w 24 urodziny Michała, ukazał się debiutancki album grupy, zatytułowany "Intro". Pilotowały go dwa teledyski, które powstały do utworów "Prawo" oraz "Ci wielcy" Jednak, mimo, że płyta rozeszła się w ciągu kwartału w liczbie przekraczającej 50 000 kopii (i uzyskała w tamtym czasie status złotej płyty, co jest obiecującym wynikiem jak na debiutanta) Wiśniewski nie był zadowolony z pracy wytwórni. Promowaniem wydawnictwa zajmował się przede wszystkim sam, dlatego postanowił, że jeżeli przy kolejnym krążku grupy sytuacja nie ulegnie zmianie, współpraca z Koch zakończy się. I tak po wydanej w 1997 roku płycie "Iti CD" doszło do rozstania się z firmą. Michał za pieniądze zarobione między innymi za pierwsze dwa albumy kupił dom w okolicach Łodzi, w którym założył studio nagraniowe. To w nim powstawała muzyka na kolejne dzieło grupy.
Po podpisaniu umowy z Universal Music Polska pod tytułem "3" ujrzało ono światło dzienne w 1999 roku. Na singel wybrano utwór "A wszystko to... " (cover niemieckiego zespołu Die Toten Hosen "Alles aus liebe"), który okazał się ogromnym sukcesem i po dziś dzień uchodzi za jeden z największych przebojów łódzkiej grupy. W międzyczasie Magda rozpoczęła solową karierę, co szybko spowodowało lawinę plotek o jej odejściu z zespołu. Mimo, że jej pierwsze solowe dzieło ("Empiryzm" z 2000 roku) nie odniosło sukcesu, wokalistka postanowiła kontynuować karierę pod własnym szyldem (przyjęła wtedy pseudonim Femme) i za namową producenta opuściła szeregi macierzystej formacji.
Zespół był wtedy w trakcie nagrywania następnego albumu, co trochę utrudniło sprawę. Szybko jednak poradzono sobie z tym problemem i znaleziono następczynię Pokory - Justynę Majkowską znaną z zespołu Erato (która notabene śpiewała chórki w musicalu "Wielki Testament", nie miała jednak okazji poznać wtedy Wiśniewskiego i Łągwy). Wraz z jej wstąpieniem do Ich Troje, grupa rozpoczęła błyskawiczną drogę na sam szczyt polskiej sceny muzyki rozrywkowej i stała się prawdopodobnie najbardziej popularną grupą w kraju. Nagrany już z nią w składzie album "Ad. 4" i pochodząca z niego piosenka "Powiedz" zdystansowała jej poprzednie osiągnięcia (krążek rozszedł się w nakładzie niemalże miliona egzemplarzy, co biorąc pod uwagę polski rynek jest osiągnięciem niemalże bezprecedensowym). Wspomniany utwór zdobył wiele nagród, w tym także publiczności na festiwalu w Opolu. Mimo, że wydana w 2002 roku płyta "Po piąte, a niech gadają..." okazała się porównywalnie przebojowa (status diamentowej płyty, ponad 750 sprzedanych sztuk), sam zespół miał najwyraźniej pecha. Po kilku latach, za współpracę podziękowała kolejna wokalistka. Justyna była zmęczona ciągłymi występami, przez co miała mało czasu dla rodziny, ponadto chciała, aby jej nazwisko kojarzone było z innym rodzajem twórczości. W kręgu dobrze poinformowanych mówiło się, że rozstanie nie odbyło się w najlepszej atmosferze. Zanim jeszcze do niego doszło, w 2003 roku Ich Troje wystąpili na krajowych eliminacjach do konkursu Eurowizji (z śpiewaną w aż trzech językach piosenką "Keine Grenzen"). Po ich wygraniu, grupa reprezentowała kraj na finale w Rydze, gdzie zajęła ostatecznie 7 miejsce, co jest najlepszym wynikiem reprezentanta Polski od czasów Edyty Górniak. Także w tym samym roku, w stacji telewizyjnej TVN ruszył reality show z Michałem Wiśniewskim "Jestem jaki jestem" wzorowany na amerykańskim The Osbournes o charyzmatycznym liderze Black Sabbath.
Mimo niekończących się sukcesów komercyjnych, w 2004 roku lider grupy poinformował, że uległa ona rozwiązaniu. - Zespół przestaje istnieć, bo chciałbym zejść ze sceny niepokonany i mam nadzieję, że tak się stanie - powiedział w specjalnym oświadczeniu. Jednocześnie przekazał wiadomość, że Ich Troje ruszy jeszcze w ostatnią trasę koncertową oraz wyda pożegnalną płytę. I tak 21 czerwca na rynek trafił krążek "6-ty przystanek ostatni", na którym rolę wokalistki przejęła Ania Świątczak ( Wiśniewski związał się z nią uczuciowo, a w 2006 roku para pobrała się - po rozwodzie z poprzednią żoną, byłą tancerką formacji, Martą Mandrykiewicz, znaną lepiej pod pseudonimem Mandaryna). Zgodnie z zapowiedzią, doszło do tournée, które objęło także Stany Zjednoczone i zakończyło się pożegnalnym występem 12 grudnia 2004 roku w Kielcach.
Jak pokazał czas, decyzja o zakończeniu działalności była w rzeczywistości jedynie jej krótkotrwałym zawieszeniem i już w 2006 roku Ich Troje powróciło. Rozpoczęto serią 50 koncertów, a na maj 2006 roku zapowiedziano kolejną płytę, która ujrzała światło dzienne pod tytułem "Siedem Grzechów Głównych" (wydawnictwo sprzedawane było w kioskach za niecałe 10 złotych). Co ciekawe, gościnnie wystąpiły na niej poprzednie wokalistki zespołu, które ruszyły także z grupą w pełną trasę koncertową. Dodatkowo, warto wspomnieć, że w tym samym, pięcioosobowym składzie, zespół ponownie wystąpił na Eurowizji (z piosenką "Follow My Heart"), niestety tym razem odpadając w półfinale. 31 sierpnia 2007 roku w Kielcach odbył się koncert z okazji 10-lecia grupy, prowadzony przez Krzysztofa Ibisza, który za pośrednictwem transmisji w telewizji Polsat obejrzało prawie 4 miliony widzów.
Ostatnie jak dotąd wydawnictwo zespołu "Ósmy, obcy pasażer" ukazało się 13 grudnia 2008 roku. Mimo przystępnej, podobnie jak poprzednie ceny, okazało się komercyjną klapą na rynku - na liście najlepiej sprzedających się płyt osiągnęło jedynie 42 pozycję, co spowodowało natychmiastowe plotki na temat przyszłości łódzkiej kapeli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz